Pojawili się jak grom z jasnego nieba. Dosłownie. A to dopiero początek...

Nowa powieść Vladimira Wolffa
Pojawili się jak grom z jasnego nieba. Dosłownie. A to dopiero początek...

Jeszcze nigdy zwycięstwo nie wydawało się tak nierealne, a konsekwencje klęski tak koszmarne.

Pojawili się jak grom z jasnego nieba. Dosłownie. A to dopiero początek...

Nowa powieść Vladimira Wolffa już 22 sierpnia!

 

pozostałe