Mamy dusze muszkieterów

To najlepsza książka o Legii Cudzoziemskiej napisana przez Polaka. Autor cały czas spod swego białego kepi puszcza do czytelnika oko, a jego opowieść nawiązuje do konwencji wypracowanej niegdyś przez Aleksandra Dumasa oraz Jaroslava Haška.

Andrzej Wojtas, redaktor naczelny MMS „Komandos”

To coś więcej niż typowa historia w stylu „maszeruj albo zdychaj”. To raczej łotrzykowska opowieść, pełna bijatyk, barowych eskapad i obyczajowych ekscesów; słowem – Legia na wesoło.

Przeczytaj relację chłopaka wywodzącego się z polskiego prowincjonalnego miasteczka, który by przeżyć przygodę i zwiedzić świat, wstąpił do Legii Cudzoziemskiej!

Różowe szkiełka, przez które autor pozwala nam patrzeć na przygody legionisty Nowaka, mają na celu jedynie złagodzenie obrazu brutalnej rzeczywistości, z jaką nasz łowca przygód zetknął się w sercu Czarnego Lądu.

 To „Afryka od kuchni”, w której przez całe dekady rządzili zwyrodnialcy w rodzaju Jeana-Bédela Bokassy, cesarza-ludożercy z Afryki Środkowej, czy też nieobliczalni warlordowie , tacy jak Hissen Habré, Idriss Déby czy Goukouni Oueddei w Czadzie.

W tych konfliktach zza kurtyny pociągali za sznurki politycy francuscy oraz osławiony libijski pułkownik Kadafi. Książka, mimo iż niemal w całości zbudowana jest z obyczajowych anegdot, zawiera sporo informacji na temat współczesnych konfliktów zbrojnych toczących się w Afryce oraz historii Legii Cudzoziemskiej. 

Książka ukazała się wcześniej pod tytułem "Afrykańskie wędrówki z Legią Cudzoziemska". 

Data wydania:2014-06-09
Stron:286
Format:145 x 200 mm
Oprawa:miękka
ISBN:978-83-64523-06-9
Ilość: szt.
Wydawca:

O autorze

Zbigniew Truszczyński

Zbigniew Truszczyński, autor książki „Mamy dusze muszkieterów”, w ktorej opisał swoje wspomnienia z czasów, gdy służył w Legii Cudzoziemskiej... Ludzie dzielą się zasadniczo — na stworzonych do gry na fortepianie i do jego przenoszenia. Żołnierze Legii Cudzoziemskiej zaliczają się do tej drugiej kategorii. Nie jest to towarzystwo nadające się do chóru parafialnego. Grubo jednak przesadzał adjudant-chef1) Leclerc2), dowódca 1. plutonu z 2. szwadronu, mówiąc:

— Kiedy patrzę na wasze gęby, nabieram pewności, że podczas wojny, gdybyśmy zdobyli jakieś miasto, to byście tylko kradli, gwałcili i tyle bym miał z was pociechy.

Gdy zjednoczona Europa poszerza swoje granice, a świat staje się globalną wioską, Legia (przyjmując w swoje szeregi mężczyzn z całego świata) już dawno połączyła wszystkie rasy, języki i religię w jednym garnku. Zupa, która się w tym kotle gotuje, jest strawna.

Wszystkie występujące w tej książce osoby i fakty są prawdziwe.

Kolegom z Legii te wspomnienia poświęcam. Wspominam tylko dobre chwile, o złych nie chcę pamiętać.

Opinie użytkowników

Informujemy, że opinie publikowane w serwisie nie są przez nas weryfikowane i nie mamy wiedzy o tym, czy pochodzą one od konsumentów, którzy rzeczywiście używali danego produktu lub go kupili.
L 2023-12-05 21:48:22
Super

Dodaj własną opinię

5.00 / 5 (1 głosów)

Kupujący ten produkt kupili także:

Sztejer. 1. Początek

Robert Foryś

Gambit hetmański

Robert Foryś

Elsenborn

Piotr Langenfeld

Most we mgle

Marcin Ciszewski

Chwała bohaterom

Mariusz Kozik
Na naszej stronie wykorzystujemy pliki cookies. Klikając „Akceptuję wszystkie” wyrażasz zgodę na stosowanie wszystkich typów plików cookies, w tym cookies statystycznych i reklamowych. Klikając „Odmawiam” wyrażasz zgodę na stosowanie wyłącznie plików cookies niezbędnych do prawidłowego działania strony. Więcej informacji o plikach cookies znajdziesz w Polityce prywatności.
Akceptuję wszystkie